Możliwe zagrożenie bombowe sparaliżowało dwie linie metra w Warszawie
Płynność kursowania pociągów metra na dwóch linia w Warszawie została znacznie utrudniona przez ponad godzinę w sobotę. W odpowiedzi na te komplikacje, lokalne władze podjęły decyzję o uruchomieniu zastępczej linii autobusowej.
Sytuację wyjaśnił Andrzej Rejnson z Warszawskiego Metra, który poinformował, że od policji otrzymali informację o potencjalnym zagrożeniu bombowym na stacji metra Świętokrzyska.
Ze względu na to zgłoszenie, na miejsce natychmiast skierowano siły policyjne. Aż do momentu zakończenia ich interwencji, pasażerowie musieli mierzyć się z wielogodzinnymi utrudnieniami komunikacyjnymi.
Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie poinformował, że stacja metra Świętokrzyska, będąca ważnym punktem przesiadkowym, została tymczasowo zamknięta. Tym samym pociągi kursujące na liniach M1 i M2 musiały być przekierowane do ruchu w pętlach.
Według ZTM, trasa linii M1 została ograniczona do pętli Kabaty – Centrum i Młociny – Dworzec Gdański. Z kolei na linii M2 pociągi kursowały w pętlach Bemowo – Rondo ONZ oraz Dworzec Wileński – Bródno.
Informacje przekazane przez ZTM wskazywały również, że stacje Ratusz-Arsenał na linii M1 oraz Nowy Świat, Centrum Nauki Kopernik i Stadion Narodowy na linii M2 były tymczasowo zamknięte. Na czas utrudnień została uruchomiona zastępcza linia autobusowa. Komunikacyjne perturbacje zakończyły się krótko przed godziną 17.