Tragiczny wypadek na drodze S8: znana restauratorka zginęła na miejscu
Tomaszów Mazowiecki był świadkiem tragicznego zdarzenia, które miało miejsce na ekspresówce S8. W miejscowości Zawada, pomiędzy węzłami Tomaszów Mazowiecki Południe i Tomaszów Mazowiecki Centrum, doszło do śmiertelnego wypadku drogowego. Informacje na ten temat przekazał rzecznik policji w Tomaszowie Mazowieckim, asp. sztab. Grzegorz Stasiak. Zdarzenie miało swój początek od kolizji, jednak to co stało się bezpośrednio po niej, przybierało tragiczne wymiary.
Mieszkańka Śląska, 43-letnia kobieta, uderzyła swoim mercedesem w lewy bok ciężarówki i zatrzymała pojazd na pasie awaryjnym. Po zderzeniu postanowiła opuścić samochód i przekroczyć energochłonne bariery oddzielające pasy ruchu. Niewyjaśnione okoliczności skłoniły ją do wejścia na przeciwny pas ruchu. Tam niestety wpadła pod nadjeżdżający autobus turystyczny, co spowodowało jej natychmiastową śmierć.
Autobus przewoził 44 pasażerów, w tym wiele dzieci. Na szczęście, mimo zaistniałej sytuacji, nie odnotowano innych ofiar ani rannych.
Portal Gwarek przekazał informację, że zmarła była popularną postacią w tarnogórskim świecie gastronomicznym. Prowadziła cenioną restaurację „Stara Stajnia u Wojtachy”. Wiadomość o jej tragicznej śmierci poruszyła lokalną społeczność. Restauracja potwierdziła utratę swojej założycielki, dzieląc się bolesnymi słowami na swojej stronie na Facebooku.
Po tragicznej informacji pojawiło się mnóstwo wsparcia dla rodziny zmarłej oraz dla pracowników i klientów jej restauracji. Wiele osób z województwa śląskiego opłakuje śmierć kobiety, która była znana ze swojej pasji do muzyki i tańca oraz z zaangażowania w prowadzenie swojego lokalu.