Sierżant Arkadiusz Szymańczyk udaremnia próbę przekupstwa i zatrzymuje nietrzeźwą kierującą na terenie gminy Tarczyn
Zawód policyjnego funkcjonariusza charakteryzuje się niekończącym się poczuciem obowiązku. Zarówno po zdjęciu munduru, jak i po zakończeniu dyżuru, policjant nieustannie prowadzi służbę dla społeczeństwa. Takie zaangażowanie to codzienność, która trwa przez całą dobę, 7 dni w tygodniu. Szczególnie dobitnie potwierdza to przykład sierżanta Arkadiusza Szymańczyka z X Kompanii Oddziału Prewencji Policji w Warszawie.
Podczas swojego dnia wolnego od służby, na terenie gminy Tarczyn, uważny funkcjonariusz zauważył niestabilną jazdę toyoty yaris. Kierująca pojazdem kobieta wyraźnie miała problem z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy, poruszając się niemal od krawężnika do krawężnika. Sierżant Szymańczyk natychmiast podjął decyzję o interwencji, zatrzymując kobietę i zabezpieczając kluczyki do jej pojazdu. Informację o incydencie przekazał oficerowi dyżurnemu najbliższej jednostki Policji.
Przerażona perspektywą kary, zatrzymana kobieta podjęła próbę przekupienia funkcjonariusza. Proponując mu 1000 złotych łapówki za powstrzymanie dalszych działań, nie zdawała sobie sprawy, że tym samym wpada w jeszcze głębsze tarapaty.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze przeprowadzili test na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu kierującej. Wyniki były szokujące – 53-letnia kobieta miała prawie 2,5 promila alkoholu we krwi!
Kobieta została umieszczona w policyjnej celi do momentu wytrzeźwienia. Po przebudzeniu ze stanu upojenia, usłyszała zarzuty stawiane przez prokuratora, który zadecydował o umieszczeniu jej pod policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwo grozi jej kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Grójcu.