Druga tura polskiego przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 stycznia
W dniu Nowego Roku, Polska po raz drugi w historii, została przewodniczącą Rady Unii Europejskiej na okres sześciu miesięcy. Do celów naszej prezydencji należy przede wszystkim umocnienie bezpieczeństwa europejskiego, zarówno na scenie krajowej jak i międzynarodowej. Nasze działania będą obejmować obszary takie jak bezpieczeństwo informacyjne, energetyczne czy zdrowotne. Aby uczcić ten ważny moment, Warszawa ozdobiła się flagami europejskimi, a także Pałac Kultury i Nauki jest każdego wieczora oświetlany w barwach zarówno Polski, jak i Unii Europejskiej.
Polityczna scena europejska jest obecnie pełna wyzwań. Jesteśmy świadkami rosnącej agresji Rosji wobec Ukrainy, co wymaga od nas zwiększenia potencjału obronnego kontynentu. Nastrój jest napięty z powodu wzrostu konfliktów geopolitycznych oraz ciągłych ataków hybrydowych na europejskie demokracje. Okres globalizacji, który dotychczas był postrzegany nieco naiwnie, dobiega końca – podkreśla prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski.
Chociaż zadanie, które stanęło przed Polską, jest skomplikowane i wymaga pełnej odpowiedzialności, podejście do prezydencji UE jest innego rodzaju niż 13 lat temu. Tym razem przystępujemy do pełnienia roli przewodniczącego z pozycji lidera unijnego, który ma realny wpływ na kształtowanie działań Unii – dodaje prezydent Trzaskowski.
Kiedy Polska przejęła przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej 1 stycznia 2025 roku, był to moment ważny nie tylko dla naszego kraju, ale dla całej Wspólnoty. Ten okres jest również czasem tuż po wyborach do Parlamentu Europejskiego oraz rozpoczęcia działalności nowych członków Komisji Europejskiej. Wielkimi wyzwaniami, z którymi będzie musiała zmierzyć się polska prezydencja są między innymi: bezpieczeństwo europejskie, migracje, zmiany klimatu czy konieczność zapewnienia konkurencyjności UE na globalnym rynku.
W trakcie polskiego przewodnictwa w Radzie UE, w Warszawie odbędzie się 22 nieformalne rady ministrów z krajów UE. Spotkania będą miały miejsce głównie w stolicy, ale prezydencja ma zasięg ogólnopolski, co oznacza planowane spotkania w około 20 miastach. Łącznie odbędzie się ponad 300 oficjalnych wydarzeń, a Polskę odwiedzi około 40 tysięcy delegatów.
Rada UE reprezentuje rządy państw członkowskich i służy jako forum dla ministrów i ekspertów ze wszystkich krajów UE. Zadania Rady obejmują: negocjacje i uchwalenie unijnego prawa, zawarcie umów międzynarodowych w imieniu UE, uchwalenie budżetu UE, tworzenie unijnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa oraz koordynację polityki państw członkowskich w konkretnych dziedzinach. Co sześć miesięcy, kolejne państwo członkowskie przejmuje rotacyjną prezydencję w Radzie, co oznacza, że przewodnictwo jest sprawowane raz na 13,5 roku. Polska pełni tę funkcję po raz drugi, pierwszy raz miało to miejsce w 2011 roku.
Przy okazji przejęcia przewodnictwa w Radzie UE przez Polskę warto przypomnieć jakie korzyści czerpie Warszawa z członkostwa Polski w UE. Inwestycje z udziałem pieniędzy unijnych to przede wszystkim budowa metra, linii tramwajowych, zakup autobusów, modernizacja przychodni, ale też parków i przestrzeni publicznych.
Do końca roku 2025 Warszawa zdołała pozyskać ponad 19,7 mld zł z dofinansowania ze środków europejskich oraz dodatkowo ponad 400 mln zł pożyczki. Przyczyniły się do tego w dużej mierze środki finansowe z Krajowego Planu Odbudowy uruchomione w zeszłym roku zarówno w formie dotacyjnej, jak i pożyczkowej.
