Makabryczne znalezisko na budowie przy ulicy Szwedzkiej
W miniony piątek, na terenie placu budowy przy ulicy Szwedzkiej, strażacy dokonali niepokojącego odkrycia – wyłowili zwłoki z zbiornika gromadzącego wodę deszczową. Policja oraz prokurator byli na miejscu, prowadząc śledztwo w tej sprawie.
Zgłoszenie o tej niecodziennej interwencji straży pożarnej na posesji numer 26 przy ulicy Szwedzkiej dotarło do reportera TVN Warszawa Tomasza Zielińskiego. Jak przekazał Zieliński, na miejscu działały dwa zastępy straży, w tym specjalistyczny zespół ratownictwa wysokościowego.
Zieliński podkreślił, że to miejsce interwencji to budynek w trakcie konstrukcji. W okolicach godziny 16 służby otrzymały zgłoszenie o ciele znajdującym się w zbiorniku na wodę deszczową. Mariusz Hantulski, reprezentujący Komendę Miejską Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie, poinformował, że ich zadaniem było wydobyć ciało. Działała tam również grupa wysokościowa. Działania śledcze na miejscu prowadzi prokurator.
Na tę chwilę policja nie udostępnia szczegółów dotyczących tego zdarzenia. Informacje potwierdził jedynie Rafał Rutkowski z Komendy Stołecznej Policji mówiąc: „Mogę tylko potwierdzić, że ciało zostało znalezione na terenie budowy. Działania są prowadzone pod nadzorem prokuratora”.