Operacja stołecznych policjantów przeciwko oszustwom "na policjanta" kończy się zatrzymaniem 13 osób

W ostatnim czasie doszło do serii zatrzymań w Warszawie i okolicach, które prowadzone były przez funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego Komendy Stołecznej Policji. Aresztowano łącznie 13 mężczyzn w wieku od 14 do 24 lat, podejrzanych o wyłudzenia pieniędzy przy użyciu tak zwanej „metody na policjanta”. Po przesłuchaniach i postawieniu zarzutów, siedem z nich zostało umieszczonych w areszcie tymczasowym na okres trzech miesięcy, natomiast niepełnoletni sprawcy trafili do ośrodków wychowawczych.
Według danych zgromadzonych przez policję, mężczyźni ci usiłowali wyłudzić znaczne sumy pieniędzy. Schemat działania miał podobny przebieg we wszystkich przypadkach. Osoby pokrzywdzone otrzymywały telefoniczny kontakt od rzekomego policjanta, który prosił o przekazanie gotówki lub pozostawienie paczki w miejscu wskazanym przez niego. W domach ofiar pojawiał się następnie mężczyzna, twierdzący, że jest funkcjonariuszem policji i zabierał pieniądze oraz karty bankomatowe. Dzięki prężnej akcji prawdziwych policjantów, udało się przechwycić osoby odbierające takie „przesyłki”. W stolicy zatrzymano sześciu mężczyzn, w tym jednego pochodzenia białoruskiego oraz jednego nieletniego.
Zatrzymania miały miejsce również w innych lokalizacjach. W Grodzisku Mazowieckim aresztowano trzech Polaków, w tym dwóch nieletnich, natomiast w Kobyłce zatrzymano trzech kolejnych polskich mężczyzn. Prokuratura Rejonowa w Wołominie postawiła im zarzuty na podstawie art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. Wobec dwóch z nich Sąd Rejonowy w Wołominie zastosował areszt, a trzeci został objęty dozorem policyjnym.
Wszyscy zatrzymani byli już wcześniej notowani przez policję za różne przestępstwa, takie jak oszustwa, kradzieże czy groźby karalne. Łącznie próbowali oni wyłudzić blisko 67 tysięcy złotych gotówką oraz siedem kart bankomatowych z danymi dostępowymi, na których było około 800 tysięcy złotych.
Siedmiu podejrzanych osadzono w areszcie tymczasowym, a nieletni sprawcy trafiły do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. W toku śledztwa zabezpieczono również pojazdy, którymi przestępcy się poruszali, oraz ich telefony komórkowe. Nie wykluczono możliwości dalszych zatrzymań.
Policja przypomina, że nigdy nie prosi o podanie danych osobowych ani nie informuje o prowadzonych akcjach. W przypadku otrzymania podejrzanej propozycji, najlepiej jest natychmiast zakończyć rozmowę i zgłosić sprawę na numer alarmowy 112.