Tragiczny finał po meczu Legii Warszawa: 42-latek zginął, spadając z mostu Łazienkowskiego
W czwartkowy wieczór, po zakończeniu meczu piłkarskiego drużyny Legii Warszawa, doszło do tragicznego wypadku. 42-letni mężczyzna, który przechodził mostem Łazienkowskim w otoczeniu innych kibiców, niespodziewanie spadł na ziemię. Pomimo podjętych działań reanimacyjnych, nie udało się uratować jego życia.
Wszystko stało się około godziny 21, tuż po zakończeniu emocjonującego meczu na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej. Mężczyzna, razem z innymi kibicami wracającymi ze stadionu, przemierzał most Łazienkowski. Prawdopodobnie chcąc skrócić trasę do najbliższego przystanku zdecydował się na przekroczenie barierek oddzielających chodnik od przepaści.
W niepojęty sposób 42-latek stracił równowagę i runął ku ziemi. Przybyli na miejsce ratownicy podejmowali próby reanimacji, lecz mimo ich wysiłków, życia mężczyzny nie udało się uratować. Informację o tragicznym zdarzeniu przekazał rzecznik śródmiejskiej policji, podinspektor Robert Szumiata.