Tragiczny wypadek pod Warszawą
W okolicy miejscowości Sadowa, kilka dni temu nad ranem doszło do tragicznego wypadku samochodowego. W wypadku zginął kierowca forda. Co dokładnie się wydarzyło?
Wypadek przez psy?
Według relacji informatorów, jadącemu w kierunku Warszawy kierowcy wybiegły przed samochodem dwa psy, które próbował ominąć. Niestety, stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w barierki oraz w słup, a w wyniku odniesionych obrażeń zmarł. Wypadek miał miejsce w ubiegłą sobotę, przed godziną 4, na drodze krajowej numer 7 między Czosnowem a Łomiankami.
Oficjalne potwierdzenie
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad potwierdziła, że uderzenie w bariery skutkowało również śmiercią jednej osoby. Kierowca podróżował sam, a strażacy użyli narzędzi hydraulicznych, aby wydostać go z wraku auta. W wyniku wypadku zablokowana została jezdnia w kierunku Warszawy, a wyznaczono objazd drogą lokalną wzdłuż drogi krajowej numer 7 do Dziekanowa Leśnego.