Złodziej z Ukrainy na warszawskim Targówku ujęty przez policję – odzyskano skradzione słuchawki

Złodziej z Ukrainy na warszawskim Targówku ujęty przez policję – odzyskano skradzione słuchawki

Na warszawskim Targówku doszło do kradzieży, w wyniku której złodziej zabrał plecak zawierający laptop, portfel, słuchawki i różne dokumenty. Funkcjonariusze komisariatu przy ulicy Chodeckiej zatrzymali 41-letniego mężczyznę pochodzącego z Ukrainy w tej sprawie, odzyskując część skradzionych rzeczy. Złodziej usłyszał już zarzut kradzieży, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Opublikowane zdjęcie ukazuje funkcjonariusza policji w odblaskowej kamizelce z napisem „POLICJA”, prowadzącego zatrzymanego mężczyznę po dziedzińcu. Osoba ta jest ubrana w ciemną koszulkę z krótkimi rękawami i szare spodenki, z rękoma skutymi kajdankami z tyłu. W tle obrazu widoczny jest policyjny radiowóz.

Kolejne zdjęcie przedstawia dwóch policjantów stojących obok otwartych drzwi policyjnego radiowozu. Pierwszy z nich, ubrany w odblaskową kamizelkę, stoi po lewej stronie zdjęcia, natomiast drugi, ubrany w ciemną odzież, jest po prawej stronie. Pomiędzy nimi stoi zatrzymany mężczyzna, ubrany identycznie jak na poprzednim zdjęciu, z rękoma skutymi kajdankami z tyłu.

Na początku tygodnia, pokrzywdzony zgłosił incydent do policji. Wydział Wywiadowczo-Patrolowy komisariatu na Targówku podjął się sprawy. Ofiara kradzieży poinformowała policję, że pod koniec sierpnia ktoś ukradł jej plecak zawierający laptop, słuchawki, różne dokumenty, w tym paszport, karty płatnicze oraz gotówkę. Szacunkowa strata wynosiła ponad 8 tysięcy złotych.

Ofiara zdawała sobie sprawę, iż jej plecak został „przechwycony” przez nieznajomego mężczyznę, który zostawił go pod galerią handlową. Co więcej, pokrzywdzony rozpoczął własne śledztwo w tej sprawie. Funkcjonariusze dokładnie przeanalizowali to, czego dowiedział się ofiara. Współpraca ta zaowocowała zatrzymaniem 41-letniego obywatela Ukrainy w jednym z hosteli na Targówku. We wnętrzu pokoju, który zamieszkiwał zatrzymany, policjanci znaleźli skradzione słuchawki. Ukraińca zatrzymano do wyjaśnienia sprawy.

Dochodzeniowcy kontynuowali działania w tej sprawie. Po przeanalizowaniu wszystkich zebranych dowodów, policjanci postawili zatrzymanemu zarzut kradzieży mienia, za który grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.